8 Festiwal Filmowów Amatorskich "Filmowe Zwierciadła" zakończony
Dobiegł końca 8 już FFA "Filmowe Zwierciadła".
W tym roku z pewnością padł rekord popularności. Kino, zwłaszcza w sobotnie popołudnie, było wypełnione prawie po brzegi. Festiwal niestety nie zapewnił nam tyle rozrywki co rok temu. Publiczność przybyła na seanse głównie z celów rozrywkowych. W czasie krótkich przerw zdarzało się słyszeć, że niektóre filmy są zbyt długie i zbyt nudne. Nie ma się co dziwić. W tym roku komedii było jak na lekarstwo. Na szczęście nie wszyscy przychodzą do kina po to, aby się śmiać.
Na uwagę i owacje widzów zasłużył sobie bardzo szeroko zapowiadany przez organizatorów, wyświetlany poza konkursem film "Oda do radości". Wszystkich tych, którzy nie byli w kinie, a chcieliby obejrzeć wspomniany film zapraszamy na strony serwisu itvp.pl.
Ostrołęccy filmowcy w tym roku zdobyli tylko i aż wyróżnienie. 5-minutowy film Pawła Brzuzego i Adam Mrozka nie zaskoczył kinomanów, chociaż wyróżniał się wśród pozostałych. Jury podczas podsumowania stwierdziło, iż wyróżnienie należy się za umiejętność stworzenia osobistego filmowego świata i wyjątkowo plastyczne zdjęcia.
W ocenie tegorocznego jury żaden film nie zasłużył na przyznanie grand prix. Przyznane zostały dwie pierwsze nagrody. Filmy były na zbliżonym poziomie, wiele z nich zasłużyło na wyróżnienie, lecz tych zabrakło.
Za rok kolejny festiwal, kolejna dawka ciekawych, nudnych, wyróżniających się, dla niektórych niezrozumiałych, a dla innych rozkosznych filmów. Czekamy z niecierpliwością.