CADAS to krótkometrażowy film fabularny, ukazujący historię Filipa - nastolatka, dla którego życie nie przygotowało szczęśliwego scenariusza. Opowieść stworzona przez młodych ludzi - o depresji wśród młodzieży, o przemocy domowej i rówieśniczej oraz o nieszczęśliwej miłości. Historia, która mogła przydarzyć się każdemu z nas.
Recenzja - Aneta Bratkowska
Cadas to film, który zgrabnie sumuje współczesne pokolenie młodych Polaków. Impreza, na której możemy przyjrzeć się bohaterom filmu, ukazuję nam całą paletę osobowości i zagubienia. Młodzi ludzie nie czują się na niej komfortowo, a całe zgromadzenie ciężko nazwać zabawą. Dialogi nie popychają akcji i nie angażują nas w historię poszczególnych osób, są oni tylko tłem do rozwinięcia relacji widza z zamkniętym w sobie, cichym chłopakiem. Bez większego wprowadzenia przenosi nas do wątku spotkań między dwojgiem bohaterów, które pozornie można uznać za rozkwitający romans. Zazdrość o relacje wspomnianej dwójki prowadzi do konfliktu, przemocy i zastraszenia, co realnie podkreśla problem znęcania się nad jednostką w grupie rówieśniczej. Depresje głównego bohatera niemal od pierwszego kadru pokazaną mamy wymownie, poprzez przeciągłe odosobnione kadry i wszechobecny smutek i stagnacje.
Film wyraźnie uwydatnia problem depresji, zostawiając nas na koniec z subtelnym niedopowiedzeniem.
Oglądaj